Rzeka podziemna

Wiadomość, że naukowcy szykują się do odkopania na Żoliborzu rzeki Drny, płynącej niegdyś przez Warszawę, zelektryzowała mnie i od kilku tygodni nie przestaję o niej myśleć. Rzeka przecinała między innymi plac Inwalidów, zapewne też obecną posesję przedwojennej kamienicy, w której od dwudziestu lat mieszkam. Nawiedzający mnie czasami we śnie obraz, że z okien swojego mieszkania na parterze łowię ryby, przestaje być oto fantastycznym urojeniem.

W górę i w dół

Ulica Słowackiego. Pawilon na tyłach Urzędu Dzielnicy Żoliborz m.st. Warszawy. Pawilon? Raczej budka, kiosk. Najdziwaczniejszy antykwariat w mieście.

Cóż to były za książki!

Bezdomny buszujący po śmietnikach na Żoliborzu przydźwigał je do antykwariatu pana Krzysztofa i wyciągał z worka jedną po drugiej. Każdą chciałem mieć i już po chwili byłem pewny, że całą resztę kupiłbym w ciemno.